czwartek, 9 lipca 2015

Ten pierwszy raz ...

Jak każdy pierwszy raz i ten nie jest prosty :) . Wydawało mi się, że mam milion pomysłów. Może i miałam, ale najzwyczajniej ktoś mi je zwinął ;)
Chciałabym, by każdy przyjaciel zwierząt znalazł tu coś dla siebie oraz by mógł podzielić się swoim doświadczeniem. 
Póki co siedzę przed prawie pustą kartą i dywaguję z moim przyjacielem  niepijącym alkoholikiem nad wyższością pisania bloga o alkoholikach i dla alkoholików, a pisania bloga o zwierzętach. Pozwolę sobie zacytować mego przyjaciela "łatwiej jest przestać lubić zwierzęta niż przestać pić" ;) Zatem do następnego razu Drodzy Przyjaciele Zwierząt.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz